Pieluchy wielorazowe, czyli jak nie obciążać swojego dziecka toną śmieci


Zastanawialiście się kiedyś, ile pieluszek zużywa dziecko? Można to oszacować w sztukach, powiedzmy, 7 do 9 na dobę. Zużyte pieluchy można oszacować też w kilogramach, niech będzie średnio 1kg w pierwszym roku i 1,5 kg w drugim roku życia, bo pewnie tyle mniej więcej wydala maluch, a czysta pieluszka prawie nic nie waży. Co to oznacza? Otóż jeśli dziecko nosi pieluszki do końca drugiego roku życia, to powstanie z tego:

365 x 1kg + 365 x 1,5kg = 912,5 kg odpadów!

A jeśli jeszcze przez jakiś czas będzie się opierało czarowi nocnika? Cóż, wtedy góra śmieci będzie z każdym dniem rosła…
pieluchy wielorazowe odpady




Istnieje teoria, że pewien wpływowy amerykański pediatra dostał ogromną sumę pieniędzy od producenta pieluch jednorazowych, aby rozpowszechnić wśród rodziców przekonanie, że próba odpieluchowania wcześniej niż po drugich, a nawet trzecich urodzinach jest dla dziecka zbyt dużym stresem. Z pewnością brak tej próby i pozostawanie dziecka w nieświadomości swojego ciała jest świetnym interesem dla producentów… A jaki to ma wpływ na środowisko? Brudna pielucha składa się z odrobiny folii, tajemnego żelu wiążącego wilgoć oraz, hmm… treści pieluchy, czyli głównie wody. Do recyklingu się to zupełnie nie nadaje, w krajach o lepiej rozwiniętym systemie gospodarowania odpadami trafia do spalarni, a w Polsce… Tak. Na wysypisko. Zatem można powiedzieć, że każde dziecko pieluchowane jednorazówkami ma za sobą górę śmieci. Ja tam wolałabym na cześć mojej Kruszyny posadzić drzewo, a Wy..?
pieluchy wielorazowe drzewa
Oczywiście jeśli używa się pieluch wielorazowych, to wprawdzie odpadów nie ma, ale za to trzeba je prać. W naszej rodzinie spowodowało to wzrost częstotliwości prania z 2/tydzień do 4/tydzień przez pierwsze 1,5 roku. Obecnie Chrabąszcz czasami jest uprzejma skorzystać z nocnika i pierzemy co 4 dni. Zakładam, że tak będzie jeszcze przez co najmniej pół roku. 

Całościowy bilans korzystania z pieluch jedno- lub wielorazowych zobaczysz tutaj.

Kluczowa różnica jest taka, że ścieki po praniu są oczyszczane i ostatecznie bezpieczne dla środowiska. 
Energia w Polsce jest głównie z węgla, jednak dopóki powstaje w elektrowni, nie powoduje dodatkowego negatywnego wpływu na środowisko. A ta górka odpadów ma szansę pozostać na swoim miejscu przez najbliższe kilkaset lat. No chyba, że wzorem Azjatów zaczniemy składować swoje śmieci w oceanie...

Pozostałe zalety pieluch wielorazowych:
- oszczędność pieniędzy! Jeśli przyjmiemy te 8 pieluch na dzień, w średniej cenie powiedzmy 60gr/sztuka przez okres 2 lat, otrzymujemy:
8 x 365 x 2 x 0,6 zł = 3504 PLN
Przyzwoita wyprawka pieluszek wielorazowych może kosztować 1000 max 1500 zł i zostaje dla rodzeństwa 😊
- wcześniejsze odpieluchowanie. Nie ma na ten temat oficjalnych badań, ale skoro dziecko czuje, że coś w pieluszce JEST, to można się tez spodziewać, że wcześniej zacznie mu to przeszkadzać i będzie chciało nam o tym powiedzieć, nie?
- zdrowa skóra. Lista składników pieluch jednorazowych ma kilkadziesiąt składników. Trudno mi uwierzyć, że wszystkie są przebadane i bezpieczne. Przez pierwsze kilka tygodni życia Kruszyna była w jednorazówkach. Jeśli jednego dnia posmarowaliśmy ją zwykłym kremem pieluszkowym, to następnego dnia pupa była cała w odparzeniach i w ruch szedł krem specjalistyczny… Jak później o tym myślałam, to wyobraziłam sobie, że miałabym przez te dwa lata bez przerwy chodzić w takiej ogromnej podpasce obejmującej całą miednicę! Nie ważne, jak mięciutkie, pachnące i kolorowe są jednorazówki, pamiętajmy że składają się głównie z tworzyw sztucznych, a te mają niezbyt dobroczynny wpływ na skórę… 
- pieluszki wielorazowe są naprawdę piękne i mają miliony wzorków 😊 chociaż to może być też wadą, bo niektórzy popadają w kolekcjonerstwo i argument finansowy przestaje być aktualny 😉

Komentarze