"Dzika kuchnia" i "Pyszne chwasty" - recenzje niezwykłych książek kucharskich

Idziesz na spacer do lasu i wszędzie widzisz jedzenie?

Te książki są dla Ciebie! 

Nie masz pojęcia, że na trawniku rosną jadalne rośliny?

Po lekturze tych książek zaczniesz wszędzie dostrzegać jedzenie!

(Żeby nie było, że nie uprzedzałam)

Ostatnio wpadła mi w ręce książka Łukasza Łuczaja "Dzika kuchnia". W barwny sposób opisuje tam występujące w Polsce dzikie i zdziczałe rośliny. Botaniczno - chemiczna charakterystyka jest okraszona ciekawostkami etnograficznymi. Gdybyście chcieli się dowiedzieć co jedli Indianie, to właśnie stąd!

Treść ułożona jest alfabetycznie, po nazwach roślin. Każdej towarzyszą piękne zdjęcia, dzięki którym łatwo będzie je zidentyfikować. Szczególnie doceniam sekcję "Nie pomyl z...". Zazwyczaj dowiadujemy się, że podobne rośliny również są jadalne, tylko np o mniejszych walorach smakowych. W kilku przypadkach mamy stanowcze ostrzeżenie przed podobnymi roślinami trującymi. Na szczęście skala jest tu znacznie mniejsza niż wśród grzybów.

Mamy też propozycje przepisów, po 2-3 do każdej rośliny. Wszystko to jest uzupełnione krótkimi felietonami, czasem zabawnymi, zazwyczaj dającym do myślenia.

Lektura ta przypomniała mi inną książkę z mojej półki: "Pyszne chwasty" Małgorzaty Kalemby - Drożdż. Postanowiłam do niej sięgnąć.

Tutaj najpierw mamy prezentację kilkunastu powszechnie występujących roślin o dużych walorach kulinarnych. Dzięki temu początkujący zbieracz może się skoncentrować na zawartości pobliskiego trawnika. (Oczywiście nie jemy roślin z miejskich trawników, narażonych.na zanieczyszczenia i obfite zraszanie moczem czworonogów!)

Większość książki stanowią przepisy, ułożone według rodzajów dania. Można powiedzieć, że tutaj bardziej wyeksponowane są potrawy, podczas gdy w "Dzikiej kuchni" wiedza o roślinach i ogólne wskazówki do ich stosowania.

Pamiętam, jak emocjonowałam się przepisem na tort z pokrzywy i makaron z kwiatkami mniszka z "Pysznych chwastów"! Teraz zdecydowanie pora na poszerzenie horyzontów roślinnych z "Dziką kuchnią" 

 

Ciekawy artykuł?

Dołącz na Facebooku i nie przegap kolejnych!